Na Walentynki mamy dla was wyjątkową historię jednej z naszych ulubionych par - Olgi i Stefano. Ona wychowywała się niedaleko Łodzi, On pochodzi z południowych Włoch. Stefano specjalnie dla nas opisał historię ich miłości, to jak w wielu aspektach "świat jest mały" oraz dodał kilka słów o wyborze i współpracy przy zamówieniu trzpiotkowego pierścionka zaręczynowego. Wpierw znajduje się wersja oryginalna po angielsku, poniżej znajdziecie tłumaczenie. Zdjęcia wykonała Ania Margoszczyn. Miłego czytania!
Kiedy pojawiłam się w trzpiotkowym warsztacie ponad 2 lata temu to od razu oczarowało mnie to piękne pudełko z pierścionkami, szczególnie jego zawartość. Pierścionki były wyjątkowe i niepowtarzalne, na żywo lśniły bardziej niż gdy widziałam je na Instagramie. Od razu wypatrzyłam kilka na mój potencjalny pierścionek zaręczynowy, chociaż to był moment w moim życiu, w którym zaręczyny były jeszcze bardziej potencjalne niż pierścionek
Poznaj kolejną historię zaręczynową, tym razem z pierścionkiem Lśnienie w tle. Marianna i Maciek zaręczyli się podczas wyjątkowej podróży na Sri Lance. Wśród zielonych, bujnych palm, na nieziemskiej plaży, wśród szumu fal. To były prawdziwie magiczne zaręczyny!