pierścionek zaręczynowy

W świecie biżuterii diamenty od zawsze były symbolem luksusu i elegancji. Jednak wraz ze wzrostem obecności na rynku diamentów laboratoryjnych, prestiż naturalnych maleje i brylanty ogólnie stają się bardziej dostępne dla każdego. Jednak nie każdy diament jest taki sam. W ostatnich latach na popularności zyskały diamenty typu "sól i pieprz", które idealnie wpisują się w trend powrotu do tego co naturalne i niepowtarzalne. Przyjrzyjmy się różnicom między czystymi diamentami zwanymi "brylantami" oraz diamentami "sól i pieprz".

_{Co zrobić, gdy nie wiesz jaki pierścionek zaręczynowy wybrać i od czego zacząć? Wybór pierścionka zaręczynowego to często bardzo złożony proces pełen wielu wątpliwości i karkołomnych wyborów. Aby Ci to ułatwić, przygotowałyśmy praktyczny poradnik. 5 kroków do idealnego pierścionka zaręczynowego — od pomysłu, przez poszukiwania, aż po pewny wybór! Bez ciśnienia i nerwów, a z uśmiechem na twarzy! Od czego więc zacząć swoje poszukiwania?}

_{Kolejna historia zaręczynowa trafia na naszego trzpiotkowego bloga - i to nie byle jaka! Wyjęta prosto z zimowego krajobrazu Dolomitów, którego można prawdziwie pozazdrościć naszym nowym Państwu młodym! Ola i Maciek przesłali nam krótką notkę i garść pięknych zdjęć, dzięki którym możemy się rozmarzyć. A w tle tego wydarzenia znajduje się nasz bestsellerowy pierścionek ROSA z morganitem. Czy można o lepsze połączenie?}

_{Na Walentynki mamy dla was wyjątkową historię jednej z naszych ulubionych par - Olgi i Stefano. Ona wychowywała się niedaleko Łodzi, On pochodzi z południowych Włoch. Stefano specjalnie dla nas opisał historię ich miłości, to jak w wielu aspektach "świat jest mały" oraz dodał kilka słów o wyborze i współpracy przy zamówieniu trzpiotkowego pierścionka zaręczynowego. Wpierw znajduje się wersja oryginalna po angielsku, poniżej znajdziecie tłumaczenie. Zdjęcia wykonała Ania Margoszczyn. Miłego czytania!}

_{Dziś mamy przygotowaną dla was kolejną historię zaręczynową, tym razem Marty i Radka. Jeśli macie ochotę przenieść się w zaciszne mazurskie klimaty, romantyczną atmosferę o zachodzie słońca i poczuć zapach polnych kwiatów, zagłębijcie się w tekst Marty.}

_{Pojechaliśmy na wakacje na Kaszuby, aby świętować obronę mojego licencjatu. Był to bardzo krótki wyjazd, jedynie trzydniowy, ale zdecydowanie dostarczył nam ogrom wrażeń oraz wzruszeń. Drugiego dnia dostałam od Kuby wyczekiwany prezent. Tym prezentem był piękny pierścionek z zawieszką w kształcie serca, który jak się później okazało, miał mnie zmylić, abym nie domyśliła się, że następnego dnia dostanę pierścionek zaręczynowy.}

_{Kiedy pojawiłam się w trzpiotkowym warsztacie ponad 2 lata temu to od razu oczarowało mnie to piękne pudełko z pierścionkami, szczególnie jego zawartość. Pierścionki były wyjątkowe i niepowtarzalne, na żywo lśniły bardziej niż gdy widziałam je na Instagramie. Od razu wypatrzyłam kilka na mój potencjalny pierścionek zaręczynowy, chociaż to był moment w moim życiu, w którym zaręczyny były jeszcze bardziej potencjalne niż pierścionek}